
Niecodzienny wypadek na hulajnodze w Świdniku: Kierowca trafił na "jackpota"
W Świdniku doszło do niezwykłego zdarzenia, które zaskoczyło zarówno świadków, jak i służby ratunkowe. 1 kwietnia 2025 roku, tuż przed godziną 18:00, na ulicy Chemicznej miał miejsce wypadek z udziałem kierowcy hulajnogi elektrycznej.
Mężczyzna jadący na hulajnodze gwałtownie stracił równowagę i przewrócił się, zjeżdżając z chodnika. Upadek wyglądał groźnie, a przypadkowy świadek niezwłocznie wezwał pomoc, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Na miejsce błyskawicznie przybyli ratownicy medyczni oraz patrol policji.
Pierwsze oględziny wykazały, że poszkodowany, 43-letni mieszkaniec gminy Mełgiew, doznał urazu nogi i wymagał pilnej interwencji medycznej. Jednak to nie koniec niespodzianek, jakie przyniósł ten dzień.
Jak się okazało, mężczyzna, który uległ wypadkowi, był właścicielem hulajnogi elektrycznej, która została skradziona kilka dni wcześniej. W trakcie przeszukania miejsca zdarzenia, policjanci odnaleźli skradziony pojazd, który został porzucony w pobliżu miejsca wypadku.
To niezwykłe zdarzenie, które początkowo wydawało się zwykłą kolizją, nabrało niespodziewanego obrotu. Kierowca hulajnogi, który doznał urazu, mógł mówić o "jackpocie", ale nie takim, jakiego by sobie życzył.
Sytuacja ta pokazuje, jak nieprzewidywalne mogą być codzienne zdarzenia i jak ważne jest zachowanie ostrożności na drodze, zwłaszcza w przypadku korzystania z pojazdów elektrycznych.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 01 kwietnia 2025