"Przestępstwa nie było". Prokuratura podjęła decyzje w sprawie sporu miasta z deweloperem
Deweloper, który skierował do radnych i miasta Zamość przedsądowe wezwanie do zapłaty 3 mln zł za „poniesione straty i utracone korzyści” wynikające z braku zgody na inwestycję, nie popełnił przestępstwa. Taki werdykt wydała lubelska prokuratura, która odmówiła wszczęcia śledztwa po złożonym w kwietniu przez radnych Zamościa zawiadomieniu.
Sprawa rozpoczęła się od kontrowersji związanych z brakiem zgody władz miasta na realizację planowanej przez dewelopera inwestycji. Deweloper argumentował, że decyzja ta spowodowała poważne straty finansowe oraz uniemożliwiła realizację planowanych korzyści. W związku z tym, firma budowlana postanowiła skierować przedsądowe wezwanie do zapłaty na sumę 3 mln zł, domagając się odszkodowania za poniesione szkody.
Radni miasta Zamość uznali jednak, że działania dewelopera mogą mieć charakter przestępczy i w kwietniu tego roku złożyli stosowne zawiadomienie do prokuratury. Ich zdaniem, takie żądania były bezpodstawne i miały na celu wywarcie nacisku na władze miasta w celu uzyskania zgody na inwestycję. Radni wskazywali również, że działania te mogą nosić znamiona szantażu.
Lubelska prokuratura, po przeprowadzeniu wstępnych czynności wyjaśniających, podjęła decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa. Prokuratura uznała, że żądania dewelopera, choć kontrowersyjne, mieszczą się w granicach prawa i nie stanowią przestępstwa. W uzasadnieniu decyzji wskazano, że deweloper ma prawo do dochodzenia swoich roszczeń finansowych, a przedsądowe wezwanie do zapłaty jest jednym z dopuszczalnych środków prawnych.
Decyzja prokuratury spotkała się z mieszanymi reakcjami. Część radnych i mieszkańców Zamościa wyraziła swoje niezadowolenie, twierdząc, że decyzja ta może prowadzić do nadużywania prawa przez deweloperów i innych przedsiębiorców. Z kolei prawnicy oraz eksperci branżowi podkreślają, że odmowa wszczęcia śledztwa jest zgodna z obowiązującymi przepisami i nie można zarzucać deweloperowi działania sprzecznego z prawem.
Warto zaznaczyć, że przedsądowe wezwanie do zapłaty jest narzędziem często stosowanym w sporach gospodarczych. Pozwala ono stronom konfliktu na próbę rozwiązania sporu bez konieczności angażowania sądu, co może być zarówno czasochłonne, jak i kosztowne. W przypadku braku odpowiedzi na takie wezwanie, strona domagająca się zapłaty ma prawo skierować sprawę do sądu, co jednak wiąże się z dalszymi kosztami i formalnościami.
Podsumowując, lubelska prokuratura uznała, że deweloper nie popełnił przestępstwa, kierując przedsądowe wezwanie do zapłaty do radnych i miasta Zamość. Decyzja ta, choć kontrowersyjna, jest zgodna z obowiązującymi przepisami prawa i potwierdza prawo przedsiębiorców do dochodzenia swoich roszczeń finansowych.
Opublikowano: 20 czerwca 2023